malootkie

Dawno juz nic nie pisalam. Zreszta Madzia tesh...W sumie nic sie nie dzialo wielkiego. Sylwester udany, tydzien w porzo. Po prostu nic sie niedzieje!! Marcin mial wypadek bo spadl z motoru na skarpie. Byl chyba po piwie... Lezal w szpitalu ale nic juz mu nie grozi! Na szczescie :)

Caly czas powracam wspomnieniami do wakacji... A na ferie czekam z niecierpliwoscia!! Przeciez jeszcze zostalo nie cale 20 dni! Qrde, ale to szybko zlecialo! Balam sie ze nigdy sie nie doczekam :) A jednak...

Koncze narazie. Madzia u babci na urodzinach, ja nie mam co robic... Chujowo! Nic mi sie nie chce! Mozna zwariowac!!                                                                                                                                              

                                                                                                                          Natka :))

Wydaje mi sie, ze ten rok byl dla kazdego udany :))

Dla mnie byl on szczegolny! Nie powtarzalny :)

Otoz wiele sie nauczylam, zdobylam duuuzo doswiadczenia, poznalam wspanialych ludzi, osiagnelam to czego chce... Mogla bym wymieniac i wymieniac !!

Nie chce zegnac ten rok, ale mam nadzieje, ze 2003 przyniesie wiele radosci i o wiele wiecej niz przyniosl nam jeszcze dzisiejszy :))

Mam nadzieje, ze na imprezce sie wyluzuje i zapomne o tym co najbardziej mnie dreczy... mnianowicie... wspomnienia!!!

Siemka wszystkim :)

Pisze ja, czyli Natka :) Siedze wlasnie w domu i nie wiem co robic! Dzis moj brat pochowa chomiczke, ktora ostatecznie zdechla o 22.05 ;(

Ale wieczor byl dosc mily. Spotkalysmy Miske z ...Miskiem  ;P Stalismy do 22 przed jej blokiem :) Gadalismy, klocilismy sie i przedrzeznialismy :))

Wczoraj, po calym dniu ciszy na mojej komorce, dotalam smsa od Mateusza :)) Tak sie ucieszylam...Tylko na nim mi tak naprawde zalezy! Juz sie ferii doczekac nie moge :)) Poprostu raj!!

Mam zamiar isc do Miski. Musze ja pocieszy, bo wczoraj cos spieprzyla. Wspolczuje...

No to kazdemu milej zabawy :)))                                                                                                                             

                                                                                                                                      Natka :))

Cześć wszystkim :)))

Co tam u Was? My znalazłyśmy sobie niezwkle ciekawe zajęcie - układanie puzzli :)) Wyciągamy jakies stare puzzle i układamy :)) W sumie na nudę to całkiem dobre zajęcie :))

Teraz piszemy od Madzii :)))

Dzisiaj spotkałyśmy się z naszą przyjaciółką, Miśką :) Była tesh Zuzia i taka mała, 6-letnia,  Ewelina ;P Madzia oczywiście walczyła ze zwierzyńcem, a ja, Natka czekałam na SMSy od Marcina, Mateusza i Kamila - kochanych kretynów z gór :))) Poznałam ich na wakacjach - są zajebisci :))

Dzisiaj Natka przeżywa smutną historię - umiera jej kochany chomiczek, Mysia :((( Ciekawe czy w ogóle jeszcze żyje...? :((( Pokłóciła się z kretynami, pokłóciła się z Lolką (taka jedna dziwka) :(( Ogólnie dziwny dzionek, ale ma nas (czyt. Miske i Madzie) :)))))

Do secretgarden - mamy muzyke Kryśki na stronie bo to byla najfajniejsza muza w wersji midi :)))

Czesc Wam :]

Postanowilysmy prowadzic wspolnego blogusia :]] Nazywamy sie Natka i Madzia :]] Chodzimy do I gim. Sluchamy hip-hopu i techna :]] Kochamy zwierzaczki :]]

Co wiecej o nas... No, nie wiemy ;]] Postaramy sie tu pisac jak najczesciej, czasem razem, czasem Natka ze swojego kompa, czasem ja, Madzia, ze swojego :]]]